Trentino na narty pod koniec grudnia – gdzie znajdę oferty wczasowe tego typu dopasowane pod narciarzy? Orientujecie się które biura w Rybniku mało biorą?

Z takich kierunków, które mi się marzą to ja bym chciał na Jamajkę polecieć:) Ale jestem ciekaw ile taka przyjemność może kosztować, ktoś może się orientuje?

Trochę mam wrażenie, że jest mało ofert dla narciarzy, a w sumie sezon za pasem. Też macie takie odczucia? Może ja po prostu źle szukam, czy coś, a bym sobie z miłą chęcią wyjechał gdzieś w Alpy.

Kilka dni temu załatwiałem sobie wyjazd na wakacje 2015 w biurze w Rybniku na ul. F. J. Białych. Myślę, że cenowo źle nie wyszedłem. Wybraliśmy z żoną Grecję za lekko ponad 1500 złotych za 7 dni, z wyżywieniem, samolotem i darmowym parkingiem. Wylot mamy 9 czerwca 2015...także jest trochę czekania, ale jakoś zleci ;-) Biuro ma swoją stronę internetową odlotowepodroze.pl jak coś. Także można tam sobie też ofertę sprawdzić.

W tym roku byłem w Hiszpanii na wakacjach z rodziną i naprawdę fajny kraj. Trochę się bałem, że tam ludzie będą jacyś dziwni, ale okazało się, że bardzo bezpośredni i po prostu serdeczni. Trochę inna mentalność niż w PL...Co do biura to kupowaliśmy all inclusive w ogólnopolskim biurze Odlotowe Podróże (odlotowepodroze.pl) przy ulicy Jadwigi i Feliksa Białych. Nie wiem czy kojarzysz to miejsce? Dobre warunki mieli, hotel sto procent zgodny z tym co obiecywali. Nie było żadnych dodatkowych opłat, o jakich byśmy nie byli poinformowani.

Z koleżanką wczoraj kupowałyśmy wycieczkę na Sylwestra do Egiptu :)) Będzie czadowo. Nie jest ten Egipt najtańszy, ale już tyle opinii słyszałam dobrych o tym miejscu, że się zdecydowałam i jeszcze koleżankę z pracy (też singielkę) namówiłam ;) Także jedziemy na podryw. Co do samej oferty to znalazłyśmy dobrą cenę w ogólnopolskim biurze podróży na ulicy Białych 5. Oni się nazywają Odlotowe Podróże i mają nawet swój serwis do sprzedaży wycieczek -odlotowepodroze.pl. Fajnie, bo mieli naprawdę szeroki wybór kierunków, ale my i tak już byłyśmy nastawione na dorzecze Nilu, więc już z góry wiedziałyśmy co kupimy.

Może za jakieś 5 lat jak dzieci skończą studia to będę miał kasę na takie wojaże. Obiecujemy sobie z żoną, że na emeryturze, gdy już popłynie do nas kasa szerokim strumieniem z ZUS-u sobie odbijemy :) I wakacje na Dominikanie co roku! ;D

Hm, teraz tych ofert za granicę to jest bardzo dużo. Z tego co wiem to faktycznie najtaniej jest jak jedziesz last minute, chyba że kupujesz z wyprzedzeniem na przyszły rok. Można wtedy zaoszczędzić.