Cześć, mam straszną spinę ostatnio w ciele. Kręgosłup mnie boli, barki, głowa praktycznie codziennie. Stresuję się zatrudnieniem i zastanawiam się poważnie nad wykupieniem dłuższego pakietu masażu. Nigdy nie byłem i stąd pytanie, gdzie warto pójść dla mężczyzny w Krakowie?

Byłam z chłopakiem na masażu Tantra Yin & Yang Euphoria Lux w krakowskim gabinecie Dewi. Ciekawe przeżycie muszę przyznać. Masaż odbywa się na bardzo wygodnych materacach, obok siebie. Masażystka używała czekolady. Bardzo zmysłowy zabieg, musieliśmy się rozebrać. Według mnie warto się otworzyć. Unikalna sprawa na pewno. W tym gabinecie przyjmują właściwie bez żadnych ograniczeń, nawet odnośnie orientacji. Holistyczne podejście, co widać na pierwszy rzut oka.

Świetne masażystki tam w Krakowie pracują i wiem, że klientom starają się przydzielać do tych ulubionych, jak ktoś ma. Na pierwszy raz zaufaj im, bo jednak trzeba na początku trafić do dobrego masażysty.

Pamiętaj, że po masażu to Cię mocno zmuli, więc przyda się dzień na spanie. Przyznam po takiej sesji to śpię, jak małe dziecko po 16 godzin :) Przyjemna sprawa.

Fajne masażystki tam pracują i realnie pomagają pacjentom pozbyć się ciężkiego bólu. Liczy się zatem nie tylko relaks, ale bardziej takie fizjoterapeutyczne podejście.

Nie wierz w masaże erotyczne stricte tylko idź do profesjonalnego studia, które dba o całe ciało pacjenta. To jest zupełnie inna jakość opieki.

Wiem, że u nich możesz się nawet na masaż twarzy umówić. Bardzo fajna, specyficzna sprawa, a niewielu masażystów potrafi. Siedzę całymi dniami w dość niewygodnej pozycji, a tylko masaż leczniczy i tantryczny utrzymuje mnie w formie.

Po drobnym urazie kręgosłupa, w okolicach szyi tam chodziłam i mi pomogli lepiej od fizjoterapii tak naprawdę.

W parze fajnie masaż wygląda z nagą masażystką. Dość ciekawy klimat, zachowane normy higieniczne, zupełnie inaczej się w ciele czujesz i w głowie. Jak poszukujesz nowych doświadczeń to powiedzmy masaż Lomi Lomi, albo bezpośrednio tantryczny.